subtelna różnica..

"No jak ty się wyrażasz?", "Ależ ty jesteś wulgarny".. Nie wulgarny,
kurwa, tylko lubię jak coś przekazane jest dobitnie. Lubię przekleństwa
bo użycie ich bardzo często czyni zdanie dość zabawnym (genialny przykład
z "no kurwa no nie"), lubię bo nic nie nadaje się bardziej do sfery
ironii jak:
-nie byłeś na wykładzie a akurat robił listę, potem wstawiał zaliczenia
a na koniec wpadła doktorantka i każdemu obciągneła bez zbędnego
pierdolenia. Kto chciał mógł zaliczyć podwójnie czyli poruchać znaczy się.
-to zajebiście..
Zresztą każdy lubi jak jest ostro i pikantnie.. Bo z życiem jest tak samo
jak z pornolami i jedzeniem. Musi być przyprawione bo inaczej to tzw.
"niechtochuj". Poza tym czy istnieje piękniejszy widok niż twój kumpel
z pokoju wstający rano po melanżu, osuszający cisowiankę lekko gazowaną i
łapiący się za głowę mówiąc "ja pierdolę"..

[censored]:

"No jak ty się wyrażasz?", "Ależ ty jesteś wulgarny".. Nie wulgarny,
kurcze, tylko lubię jak coś przekazane jest dobitnie. Lubię przekleństwa
bo użycie ich bardzo często czyni zdanie dość zabawnym (genialny przykład
z "no jasny gwint no nie"), lubię bo nic nie nadaje się bardziej do sfery
ironii jak:
-nie byłeś na wykładzie a akurat robił listę, potem wstawiał zaliczenia
a na koniec wpadła doktorantka i z każdym uprawiała sex oralny odmiany
bardziej lubianej przez mężczyzn bez zbędnego owijania w bawałnę.
Kto chciał mógł namówić ją na coś więcej.
-to zawaliście..
Zresztą każdy lubi jak jest ostro i pikantnie.. Bo z życiem jest tak samo
jak z filmami erotycznymi i jedzeniem. Musi być przyprawione bo inaczej
to tzw. "niechtoszlag". Poza tym czy istnieje piękniejszy widok niż twój
kumpel z pokoju wstający rano po melanżu, osuszający cisowiankę lekko
gazowaną i łapiący się za głowę mówiąc "cholibka"..

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty